Nie tylko wspaniale się prezentuje, ale również ma niesmowity smak świeżych ziół. Przygotowanie jej wcale nie zajmuje dużo czasu i sprawia przyjemność. Pomysł na tą Lasagne znalazłam u Jamiego Olivera w książce "Gotuj z Oliverem" i od rayu wiedyiałam, że muszę ją zrobić. W orginalnym przepisie występuje ona z pieczoną dynią, ja jednak dysponując pasternakiem przygotowałam z niego bardzo smaczne puree.
Składniki na ciasto makaronowe na 3 porcje:
200g mąki
2 jajka
listki ziół
semolina do posypania
Mąkę przesiewamy, robimy dołek, wlewamy jajka, mieszamy i wyrabiamy rękami. Ciasto musi być jednolite i elastyczne, więc ugniatanie ciasta zajmie nam przynajmiej 10 minut i wymaga siły;)Następnie zawijamy kulkę ciasta w folię spożywczą i wstawiamy na przynajmiej 30 minut do lodówki. W tym czasie robimy sobie miejsce na największym blacie/stole jaki mamy do dyspozycji. Jeśli mamy maszynę do makaronu, przykręcamy ją do blatu, żeby była całkiem stabilna. Ciasto wyciągamy i odrywamy od niego niewielki kawałek (resztą przykrywmy ściereczką lub folią spożywczą, bo bardzo szybko wysycha, staje się twarde i nieprzyjemne w pracy). Jeśli nie mamy maszynki do makaronu potrzebny będzie nam długi drewniany wałek - cierpliwość i siła- ale w końcu wcześnie nie było maszynek do makaronu i ludzie jakoś dawali sobie radę:P Gdyby ciasto było klejące oprószamy je mąką.Kawałek ciasta rozwałkowujemy lub przepuszczamy go kilkakrotnie przez maszynkę tak by był prawie przezroczysty(zaczynając od najmniejszego poziomu i przepuszczająć go kilkakrotnie, następnie kolejny z dwa razy i później można już po razie na wyższych poziomach). Jeśli używamy wałka nasze ciasto będzie raczej okrągłe i będziemy musieli pociąć je na długie pasy o szerokości płatów lasagnie - jeżeli z maszynki nie wyszedł nam równy płat- możemy złożyć go kilka razy takby by miał równe boki i znów przepuścić przez maszynkę. Teraz na połowie takeigo długiego płata układamy listki ziół. Ja użyłam koperku, pietruszki, rozmarynu i tymianku. Mogą to być także listki kopru włoskiego lub szałwi i składamy go, tak by zioła były w środku. Przygniatatamy płaty do siebie wałkiem (nie mogą być oczywiście zbyt oprószone mąką, by się do sibie mogły przykleić- tak naprawdę nie zdażyło mi się jeszcze, żebym musiała podsypywać ciasto na makaron mąką). Pas kroimy na paski wielkości płatów lasagne. Gotowy makaron ułożyć na obsypanej semoliną tacy. Może czekać przykryty ściereczką lub folią w lodówce lub w temperaturze pokojowej maksymalnie 4 godziny. Makaron daje się także wysuszyć, ale jeśli chcemy cieszyć się smakiem świeżego makaronu to lepiej jest go zamrozić. Lasagne gotujemy w osolonym wrzątku od czasu kiedy woda zacznie kipieć około 2-3 minuty. Makaron jest najlepiej gotować jak puree już jest przygotowane, by nie wystygł. Opis przygotowania wydaje się długi i skomplikowany, ale przygotowanie własnego makaronu wcale takie nie jest- jak się robi to kolejny raz i niewielkie porcje to trwa to naprawdę niedługo.
Składniki na puree:
2 łyżki oliwy z oliwek
2 średnie wielkości korzenie pasternaku, obrany pokrojony w kostkę
kawałek seler (ok 70g), obrny i pokrojony w kostkę
1 średnia cebula, obrana i pokorjona w kostkę
1 średni ząbek czosnku, obrany i drobno pokrojony
1 łyżeczka kminku
1 łyżeczka rozmiażdżonych ziaren kolendry
1/4 szklanki białego wina (ewentualnie)
1 szklanka bulionu warzywnego
sól i pieprz do smaku
składniki na sos:
chochla wody z gotowanego makaronu
łyżka masła
garść świeżo startego parmezanu
1 łyżka oliwy z oliwek extra vergine
parmezan do posypania, oliwy extra vergine i zioła do ozdoby
Na patelni rozgrzać oliwe i na średnim ogniu zeszklić cebulkę z czosnkiem i kminkiem. Dodać ziarna kolendry, seler i pasternak. Kilka minut smażyć - nie brązowieć. Ugasić 1/4 szklanki białego wina. Jak wyparuje dodać 1 szklankę bulionu warzywnego i gotować aż prawie cały płyn wyparuje, a warzywa będą miękkie. Doprawić solą i pieprzem, dodać oliwę z olwiwy extra vergine. Zblendować. Na talerz położyć czubatą łyżkę puree. Lasagne ugotować, odsączyć, ale zachować jedną chochlę wody, w której się gotowała. W misce wymieszać tą wodę z garścią parmezanu, łyżką masła i lasagną. Na puree ułożyć 1-2 płaty lsagne, nbastępnie znów puree i znów makaron. Obsypać parmezanem, dać kilka kropel oliwy i ozdobić świeżymi listkami ziół.
Sieht toll aus und macht Appetit.
OdpowiedzUsuńHoffe, das Gericht auch mal probieren zu können.
Da ich leider kein Polnisch kann, bleibt mir nur zu warten, bis es jemand für mich kocht.
Gruß stressless54